Kontuzja wiąże się nie tylko z bólem fizycznym i czasową rezygnacją z aktywności sportowej. Częstym zjawiskiem są też dolegliwości natury psychicznej – lęk przed ponowną kontuzją lub odnowieniem się poprzedniej. Im większa i bardziej dotkliwa kontuzja, tym lęk jest większy.
Strach jest naturalnym odczuciem i utrudnia powrót do pełnej sprawności. Czasami poszkodowanemu udaje się samodzielnie sobie z nim poradzić, ale często potrzebna jest pomoc psychologa.
Lęk po kontuzji trzeba opanować
Strach jest reakcją obronną organizmu. Na jego odczuwanie wpływają czynniki osobowościowe, historia doświadczeń, umiejętność radzenia sobie ze stresem, rodzaj bodźca stresowego i wiele innych.
Nawet jeżeli osoba uprawiająca sport nie postrzega swoich emocji jako strach lub lęk, to kontuzja i tak powoduje zmiany w emocjach, często drobne i niezauważalne, ale jednak istniejące. Są to np. brak poczucia kontroli czy powtarzające się burze myślowo-emocjonalne.
Strach przed ponowną kontuzją może nawet przyjąć formę zespołu stresu pourazowego (PTSD) i uniemożliwić powrót do sportu.
Indywidualne style radzenia sobie ze stresem
- Radzenie sobie ze stresem poprzez unikanie – uciekanie przed trudnymi emocjami oraz myślami i wycofanie się. Takie rozwiązanie może być korzystne, ale tylko przez krótki czas po urazie.
- Radzenie sobie ze stresem poprzez skoncentrowanie się na problemie. Osoby, które potrafią skonfrontować się z problemem, zazwyczaj dochodzą do siebie znacznie szybciej i przechodzą krótszy czas rekonwalescencji. Nie jest to jednak łatwe i często wymaga pomocy doświadczonego psychologa.
Do technik mentalnych pomagających sportowcom w walce z lękiem pourazowym zalicza się:
- biofeedback,
- strategie wyobrażeniowe (wizualizacje),
- techniki relaksacyjne,
- desensytyzację,
- wsparcie bliskich,
- przeanalizowanie przyczyn kontuzji i wyeliminowanie błędów.
Dzięki zastosowaniu techniki małych kroków, systematycznej pracy z psychologiem oraz wsparciu bliskich, można przełamać lęk przed podjęciem aktywności po kontuzji.