Jazda na rowerze to nie tylko sposób na ominięcie korków. Ze względu na możliwość uprawiania tego sportu niemal przez cały rok, może on stać się podstawowym treningiem wydolnościowym dla osób w każdym wieku. Czy kolarstwo niesie zatem za sobą jakieś ograniczenia? Jak radzić sobie z urazami powstałymi podczas treningu?

Rower – sposób na zdrowie

Wielu osobom kolarstwo wydaje się nudną formą aktywności fizycznej. Jednak zgłębiając temat, w „pedałowaniu” można dostrzec wiele ciekawych możliwości treningowych. Rozpoczynając od relaksujących, kilkukilometrowych tras plenerowych (w czasie miesięcy letnich), a kończąc na intensywnych treningach interwałowych. Obecnie siłownie i kluby fitness dysponują szeroką ofertą programów treningowych na rowerach stacjonarnych (tzw. spinning / indoor cycling), które mogą być dobrą propozycją treningu w okresie jesienno-zimowym. Podstawową zaletą cyclingu jest niewątpliwie utrata masy ciała, niosąca za sobą motywację do kontynuacji ćwiczeń. Do innych jego zalet należy zaliczyć przede wszystkim pozytywny wpływ na wydolność organizmu oraz profilaktykę chorób układu krążenia. Regularna jazda na rowerze obniża ryzyko zachorowania na miażdżycę, zawał serca czy udar mózgu. To bezpośrednio przekłada się na lepszą jakość życia.

Dzięki treningom rowerowym, możemy zadbać o sylwetkę, zwłaszcza o kondycję mięśni brzucha, pośladków, kończyn dolnych, a także, co nieoczywiste, mięśni kręgosłupa i przedramion. Jazda na rowerze, jak każdy sport, wymaga jednak opanowania pewnych zasad, dzięki którym ryzyko potencjalnych kontuzji jest istotnie zmniejszone.

Jak powstają kontuzje w kolarstwie?

Urazy kolarskie to pojęcie bardzo szerokie. Jest tak ze względu na fakt, że kolarstwo oprócz urazów stricte związanych z obciążeniem organizmu pedałowaniem, wiąże się z ryzykiem wypadków podczas uczestnictwa w ruchu drogowym. I tak, kontuzje te możemy podzielić na przeciążeniowe i ostre.

Do pierwszej grupy możemy zaliczyć urazy spowodowane nieprawidłową techniką jazdy, która z kolei może wynikać z niedopasowanego sprzętu (np. nieodpowiednio dopasowanego rozmiaru ramy czy złej wysokości kierownicy i siodełka). Niepoprawna pozycja powoduje bowiem nieproporcjonalny rozkład sił i przeciążenia stawów. Oprócz techniki jazdy, duże znaczenie ma też nieregularność lub podejmowanie zbyt intensywnych treningów bez wcześniejszego przygotowania. Do urazów ostrych zaliczamy wszystkie te, które wiążą się z upadkiem z roweru oraz te powstałe w wyniku kolizji drogowych.

Zapisz się na test Back in Action!

Najczęstsze problemy

Biorąc pod uwagę częstość, wśród kontuzji osób trenujących jazdę na rowerze, należy wyróżnić urazy tkanek miękkich. Intensywna, nieprzerywana praca układu ruchu, nierzadko skutkuje naciągnięciem czy naderwaniem ścięgien (tendinopatie), przeciążeniem mięśni i stawów. Najczęstszymi lokalizacjami tego typu zmian są stawy biodrowe, stawy kolanowe, stopy oraz kręgosłup lędźwiowy. Ich obecność skutkuje bolesnością, spadkiem siły mięśniowej, ograniczeniem zakresu ruchu.

Stosunkowo częsty jest także ból kolana spowodowany złą pozycją siodełka (za nisko lub za wysoko), który zaniedbany może prowadzić do poważniejszych uszkodzeń, jak np. niestabilność stawu w wyniku niewydolności więzadeł. Do rzadszych kontuzji kolarskich zaliczamy te urazowe: stłuczenia, skręcenia i zwichnięcia stawów, powierzchowne urazy głowy, złamania kości, uszkodzenia kręgosłupa i wiele innych.

Jak pokonać kontuzję?

Najważniejszym elementem walki z kontuzjami rowerzystów jest oczywiście profilaktyka. Wyposażenie w certyfikowany kask ochronny, ochraniacze (m.in. w przypadku downhill), a także odpowiednio dopasowany sprzęt, sprzyjają bezpiecznej jeździe. Warto zadbać też o jakość treningu, sporządzając właściwy jego plan, uwzględniający rozgrzewkę i rozciąganie.

Jeśli mimo wszystko przytrafi nam się kontuzja, warto wiedzieć, jak sobie z nią radzić, aby móc szybko wrócić na rower. W przypadku łagodniejszych urazów, takich jak np. przeciążenia mięśni czy ścięgien, sprawdzi się postępowanie zachowawcze. W takich urazach zalecany jest odpoczynek, leczenie przeciwobrzękowe (np. unoszenie kończyny), przeciwbólowe (w postaci żelu lub preparatu doustnego), a także chłodzenie uszkodzonej okolicy. W przypadku urazu obejmującego staw, ustabilizowanie go w odpowiedniej ortezie przyspieszy proces regeneracji.

W ramach profilaktyki wtórnej, przed powrotem do jazdy po urazie, należy sprawdzić, czy kontuzjowana okolica się zregenerowała, a my wróciliśmy do pełnej sprawności. W tym celu warto odwiedzić lekarza, który przeprowadzi badanie fizykalne oraz zleci niezbędne badania. Oprócz tych obrazowych, przedstawiających stan tkanek i narządów (np. więzadeł, chrząstki stawowej), warto wykonać testy sprawnościowe, oceniające zdolność do podjęcia wysiłku. Jednym z zalecanych testów, w przypadku stanów po uszkodzeniach stawów kończyn dolnych, jest program Back in Action (BiA). Te skierowane zarówno do profesjonalistów, jak i do amatorów testy, zapewniają dokładną analizę motoryki stawów, czucia głębokiego i równowagi. Dzięki odniesieniu wyników do norm odpowiednich dla płci i wieku, BiA pozwala ocenić bezpieczeństwa kontynuowania jazdy oraz ryzyko doznania ponownego urazu.